Forum -=Moto Krasnystaw=- Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

100 przygód Tomka z kupowaniem aut - Laurel, 323

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum -=Moto Krasnystaw=- Strona Główna -> HYDE PARK
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thomsonicus
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krasnystaw
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 28 Lip 2012 21:42     Temat postu: 100 przygód Tomka z kupowaniem aut - Laurel, 323

Pewnie już każdy 100 razy słyszał jak o tym Nissanie Laurelu gadam ciągle.
Dzisiaj byłem oglądać/jeździć jednym egzemplarzem, z Chełma. Fajny. Gość ma go 8 lat. Auto wyposażone w silnik LD28, 6 cylindrowy, podparty w 7 miejscach, rzędowy. Na liczniku widnieje wesołe 530 tyś km, ale po krótkiej rozmowie właściciel powiedział że licznik został wymieniony bo poprzedni się popsuł, ten ma przebieg niższy o 300 000km, czyli poczciwy Nissan ma przebieg coś koło 820 000km
Podchodzimy pod auto, pierwsze wrażenie - "Ja pier... ale KWADRAT!" :cfaniak: Całkiem mało rdzy (jak na 30 letniego japońca stojącego pod chmurką). Parę ognisk tu i tam, ale widziałem gorsze -nastoletnie ciwiki. Widać że ktoś w miarę próbował o niego dbać, były robione jakieś pseudo zaprawki w nietrafionym kolorze, doklejane znaczki "Laurel" które kiedyś ktoś zdjął, pewnie z 20 lat temu, LOL.

Wsiadam. Środek to orgia kątów ostrych, wszystko kwadratowe, nawet okrągłe zegary są kwadratowe ale całość wygląda całkiem znośnie, na pewno lepiej niż np. w Maździe 626 z tamtego okresu. Ogólnie całkiem fajnie, może poza okropną, rozdartą tu i ówdzie tapicerką z materiału przypominającego wełniany sweterek. Sporo przycisków, elektryczne szyby x4 - sprawne, elektryczne lusterka - sprawne, elektryczna antena - sprawna, elektryczny szyberdach - sprawny (3 programy otwarcia!), elektryczne wycieraczki reflektorów - prawie sprawne, nawiewy, światła, overdrive, pierdoły, wszystko działa! Szkoda jedynie że nie trafił się egzemplarz z tempomatem który jest całkiem popularny w automatach.
Pod maską całkiem czysto (jak na 800 000km), LD28 jest po prostu ogromny! Jednakże komora silnika jest tak wielka że spokojnie pomieściłaby jeszcze jeden taki silnik, a przydałby się. Byłoby V12, LOL. Odpalam szprzęt - bez dymu, całkiem wporzo. Klekocze tak głośno że sąsiedzi okna zamykają

Jazda próbna. Wrzucamy na nieobsługiwanym przez 8 lat automacie pozycję "Drive" a auto budzi się do życia. Spokojnie, dostojnie, bez szarpania zaczynamy płynąć ku przodowi. Delikatnie wciskam wielki pedał gazu i... wciskam go trochę mocniej..... .... ... ... zaczyna przyśpieszać. Na liczniku 20... 30... 50... 60, automat wrzuca dwójkę, w tylnym lusterku kłęby czarnego dymu. Rozbujałem się tak dostojnie do 90kmh, kolega rzuca "A weź przyśpiesz mocniej" na co ja zareagowałem próbą wciśnięcia pedłu gazu nieco mocniej a tu... "FUCK, to już podłoga?" Przyśpieszenie to jakieś 16 sekund do... 60 kmh Potem kilka prób drogowych, auto całkiem ładnie hamuje (nowy zestaw hamulców przód i tył), automat płynnie redukuje biegi.

Fajnie się jechało, ale przyśpieszenie to MASAKRA. Maluch by go objechał a G-tech przy 100kmg pokazywałby wartości mierzone w latach. Silniki LD28 może nie są jakoś specjalnie dynamiczne, ale jakoś wątpię żeby ten egzemplarz był w stanie osiągnąć choć 140kmh. Szkoda. Poza tym kłęby czarnego dymu przy każdym przyśpieszeniu świadczą o lejących wtryskiwaczach. Szkoda. Gdyby nie ten masakryczny silnik to bym się mocno zastanowił nad kupnem tego sprzętu. Ba, i tak się zastanawiam bo straszliwie mi się Laurel podoba. Tak czy inaczej jakoś nie widzę tego pojazdu jako podstawowego środka transportu, choć wcale bym się nie zdziwił gdyby ten wysłużony kwadraciak był w stanie przejechać drugie tyle kilometrów i utrzeć nosa legendzie starych Mercedesów.

Ogłoszenie z neta [link widoczny dla zalogowanych]

Kilka moich zdjęć:






A sprzedawca chyba wyczaił że się napaliłem i wczoraj 3 razy do mnie dzwonił czy chcę go i czy dać nr tel do żony bo go nie będzie (nie widziałem czy ładna).


Ostatnio zmieniony przez Thomsonicus dnia 14 Mar 2014 20:44 , w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kubel
liga zajebistych



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krasnystaw
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 28 Lip 2012 22:33     Temat postu:

no nie mow ze liczyles ze bedzie latal jak skyline??? stary poczciwy traktor ale z osiagami ma nie wiele wspólnego tak to juz jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thomsonicus
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krasnystaw
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 29 Lip 2012 9:03     Temat postu:

Liczyłem że by tak przyśpieszał

http://www.youtube.com/watch?v=uP4Xs9eXG5I


Ostatnio zmieniony przez Thomsonicus dnia 29 Lip 2012 9:04 , w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kubel
liga zajebistych



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krasnystaw
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 29 Lip 2012 19:34     Temat postu:

Pewnie by tak robił tylko wiadomo, ze kupujac stare auto za male pieniadze najpierw je trzeba bedzie reanimowac,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thomsonicus
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krasnystaw
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 30 Lip 2012 17:27     Temat postu:

No wiem, ale i tak mogło być lepiej. Niemniej jednak - mam chęć kupić, tylko miejsca w garażu trochę brak. Kupta ode mnie Preludę, Clio i malucha Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thomsonicus
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krasnystaw
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 25 Lis 2012 11:19     Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]






Kupcie mi!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
broonek
użytkownik



Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krasnystaw
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 25 Lis 2012 18:40     Temat postu:

Ale laleczka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kubel
liga zajebistych



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krasnystaw
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 25 Lis 2012 20:59     Temat postu:

Najlepszy jest licznik Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thomsonicus
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krasnystaw
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 14 Mar 2014 20:47     Temat postu:

Rok 2013 zamykam autami:
Honda Prelude 2.0 1998
Daewoo Tico 0.8 1997
Nissan Micra 1.3 1995
Daewoo Lanos 1.5 1998
Opel Tigra 1.4 1995
Daewoo Leganza 2.2 1999

Aż się zastanawiam czy zrobić jakiś nowy temat typu "Wujek Thoms kupuje auto - przygód 100", bo co nie pojadę coś zobaczyć, to zbita jak cholera.
Dzisiaj wpadłem na pomysł, żeby kupić znowu coś fajnego. Wymyśliłem - mazda 323s



1995, 1.5 LPG. Na zdjęciach ładna. Czy są jakieś wady? "panie, zajebiste auto. zawieszenie ciasne" Lubię ciasne, pomyślałem, więc pojadę zobaczyć to cudo za 3 kafle. Zajeżdża pod supermarkiet buczący sedan. Jeszcze nie zdążyłem wysiąść a już zauważyłem że od spodu auta coś wisi. Coś dużego. Zbiornik od spryskiwacza? Hmm. Okazało się, że mazdolina buczy, bo pan właściciel (25 l.) chciał uzyskać "sportowe brzmienie, które wyszło zajebiście", czyli wywalił katalizator i wrzucił coś z C330 na tyle. Brzęczało jak Polonez z wypalonym tłumikiem. OK, pomyślałem, nie ma tragi. Maska w górę. Kibel rurka. "Dolot robiłeś?", spytałem. Tak, to wielkie coś na spodzie to jednak nie był filtr od Jelcza, tylko strytykowany pojemnik na filtr "od integry". Szacun. Szkoda tylko że airbox lata jak żyd po pustej stodole, sam dolot jest nieszczelny, a spód airboxa skierowany dziarsko na przednią oponę (przy 20 kmh woda na pewno tam sikała). LPG w technologii "na śrubę". Opony przód jakieś naciągnięte 175/55/15 (nawet fajnie wyglądały gdyby nie druty wystające z opon), tył lekko inny rozmiar. Światła żółto-zielone, albo coś takiego. Mazda chyba dostała żółtaczki. Odpalamy, jedziemy - nie ma tragi. Do 4 tyś obrotów silnik trochę niemrawy, ale jak się minie 4 to... dalej niemrawy. Pewnie ten filtr od integry był jakiś słaby. Generalnie jak się minęło 6 tyś rpm to też niemrawo było. Zrobienie CAI i czegośtam generalnie raczej jest złym pomysłem jak się wstawi LPG ze zwężką w dolocie. To tak jakby wstawiać stożek do motoroweru - ładnie wygląda, H daje. Rzut oka pod spód mnie zadziwił - progi OK. Jak nowe. Były nowe. Podłużnice - brak Smile "to tylko wzmocnienia od podłużnic są trochę podrdzewiałe" - mówił właściciel. Ja się pytam - jakich podłużnic?? Gdzie one były? Całe auto trzymało się na progach!
Jazda próbna. Zawieszenie tragedia. Przód normalne (amorów brak), tył beton (amory sztywne). Na zakrętach wieje strachem. Hamowanie. Przód słabo, tył wcale. "Robił pan coś ostatnio z hamulcami?" "Świeże klocki." Hamuję. Przód lewy staje dęba, reszta niet. właściciel na to "... może trzeba tarcze zmienić." Ta, albo tarcze, klocki, szczęki, cylinderki i wszystko z tyłu.
Jaka cena? 3100 zł. Chyba pesos, pomyślałem. 1700 może bym i dał, bo progi zdrowe, więc auto się jeszcze nie złamie.
Zostaję jeszcze przy Tigrze, póki koła nie odpadną.

Do eGT się nie mogłem dodzwonić. Może jutro



przyznam że mam chęć na jakiegoś SR20 i mam chęć na jakiegokolwiek japońskiego Nissana (czyt: przed 1998). Ciekawe tylko, czy Kuba będzie chciał to padło oglądać i pomagać Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum -=Moto Krasnystaw=- Strona Główna -> HYDE PARK Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin